Szef polskiej dyplomacji, Jacek Czaputowicz podczas konferencji prasowej po spotkaniu w Belwederze z ambasadorami państw członkowskich Unii Europejskiej odniósł się do kwestii reformy sądownictwa. 

Już 17 marca odbędzie się w Brukseli seminarium dla państw UE poświęcone właśnie wdrażanym w Polsce zmianom w wymiarze sprawiedliwości. 

Minister spraw zagranicznych powiedział jasno, że polski rząd nie zamierza w żaden sposób cofnąć się w kwestii reformy sądownictwa, dlatego też Warszawa będzie oczekiwać od Brukseli zrozumienia polskiego systemu sądownictwa, a także- refleksji, czy propozycja rządu PiS rzeczywiście łamie standardy europejskie. 

W czwartek, podczas spotkania w Brukseli, premier Mateusz Morawiecki przekazał przewodniczącemu Komisji Europejskiej, Jean-Claude Junckerowi tzw. "białą księgę", w której znalazły się m.in. przykłady podobnych rozwiązań funkcjonujących już z powodzeniem w wielu krajach zachodnich. 

"Umówiliśmy się na podobne spotkanie za tydzień w piątek w Brukseli. Będziemy informować naszych partnerów jak postrzegamy reformę wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Były głosy wskazujące na podobieństwa naszego systemu wymiaru sprawiedliwości do innych systemów"-powiedział szef polskiego MSZ, podsumowując dzisiejsze spotkanie w Belwederze. Jak dodał minister Czaputowicz, ambasadorzy prosili o doprecyzowanie niektórych wątków. 

"Były to głosy pożyteczne z perspektywy eksperckiej"-ocenił szef polskiej dyplomacji. 

Które kwestie najbardziej interesowały ambasadorów? Czaputowicz poinformował, że pytano między innymi o dialog Polski z Komisją Euuropejską. 

"Wisi w powietrzu również pytanie na ile Polska może wyjść naprzeciw oczekiwaniom i wycofać się z niektórych zmian"- dodał dyplomata, od razu zapewniając, że rząd raczej nie cofnie się z drogi reformy sądownictwa. Dlaczego?

"Zreformowany system sądownictwa stanowi pewną całość i trudno wyobrazić sobie dokonanie w nim radykalnych zmian czy cofnięcie się do sytuacji sprzed 2-3 lat"-podkreślił prof. Jacek Czaputowicz. Jak dodał minister, rząd będzie raczej oczekiwał "zrozumienia dla naszego systemu i zastanowienia się czy faktycznie łamie on niezawisłość sędziów".

"My twierdzimy że nie"-zaakcentował szef polskiej dyplomacji. 

ajk/Fronda.pl