Jak miał ustalić amerykański wywiad, najprawdopodobniej białoruskie wojska jeszcze dziś dołączą do rosyjskich dokonujących inwazji zbrojnej na Ukrainę. Zdaniem szefa BBN Pawła Solocha skutkowałoby to odcięciem Ukraińców od granic kraju umożliwiających ewakuację ludności cywilnej. 

„Granica z Polską jest jedyną, która pozwala bezpośrednio utrzymać łączność, komunikację państwa ukraińskiego z wolnym światem” – powiedział w Programie 1 Polskiego Radia szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

W opinii Pawła Solocha rosyjsko-białoruski plan odcięcia Ukrainy od jej zachodniej granicy stanowiącej dla rzesz cywilów, kobiet i dzieci jedyną możliwość ewakuacji z terenów objętych działaniami wojennymi „narażałoby dziesiątki, setki tysięcy cywilów, którzy teraz czekają w ogromnych kolejkach, by przekroczyć naszą granicę”.

Jak oznajmił szef BBN byłby to ze strony dyktatorów Rosji i Białorusi „akt niewyobrażalnego ludobójczego barbarzyństwa”. Dodał jednak, że również i na taki wariant musimy być przygotowani.

 

ren/Polskie Radio Program 1