Szczyt między Unią Europejską a Turcją zostanie przedłużony, podają niemieckie media. Według ich relacji Ankara przedstawia nowe propozycje, ale stawia też dodatkowe żądania. Chodzi, oczywiście, o więcej pieniędzy...

Przedłużenie szczytu będzie polegało na dodatkowej, nieprzewidzianej wcześniej kolacji z premierem Turcji Ahmetem Davutoglu.

Turcja miałaby przyjąć więcej uchodźców z Grecji, niż dotąd zakładano. Przed szczytem mówiło się jedynie o ponownym przyjęciu imigrantów ekonomicznych. Dyplomaci w Brukseli wskazują jednak, że Turcja mogłaby przyjmować także Syryjczyków, którzy uchodzą za uchodźców wojennych.

Obok kwestii finansowych Turcy stawiają także inne żądania. To między innymi liberalizacja polityki wizowej, która ma na celu umożliwienie Turkom łatwiejszy dostęp do studiów czy rynku pracy w Europie. Ankara chciałaby też rzeczywistego ponowienia rozmów o akcesie do UE.

wbw/faz.net