Jak powiedziała przewodnicząca komisji śledczej badającej aferę Amber Gold Małgorzata Wassermann, w niedługim czasie przesłuchani mogą zostać były premier Donald Tusk oraz jego syn. 

Jak mówiła Wassermann w TVN24, przesłuchanie Tuska to kwestia miesięcy:

"Jesteśmy daleko od przesłuchania Donalda Tuska. To kwestia na pewno miesięcy. Podtrzymuję to, co powiedziałam (…) Najpierw zarzucaliście mi państwo, że będę chciała przesłuchiwać Donalda Tuska wtedy, kiedy będzie wybierany i będzie to dla niego ważny okres. Nieprawda. Zarzucaliście mi państwo, niektórzy oczywiście, że celowo będę przedłużała prace komisji. Komisja pracuje naprawdę od wielu miesięcy ponad ludzkie siły. 42 tomy dziennie akt wpływających. Robimy wszystko, żeby z tym materiałem się uporać i pracować" – mówiła Małgorzata Wassermann w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24.

Wassermann ujawniła też, że przesłuchanie syna Donalda Tuska może nastąpić niebawem: 

"Dzisiaj o 10:00 dojdzie do głosowania nad kolejnymi świadkami. Na liście tych świadków znajduje się Michał Tusk. Myślę, że po 10:00 fakt przesłuchania Michała Tuska będzie przesądzony" – mówiła Małgorzata Wassermann w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim. Jak dodała, takie przesłuchanie to końcówka maja lub czerwiec, czyli jeszcze przed wakacjami.

emde/300polityka.pl