Brat Knotz tłumaczy w wywiadzie, że „sam akt miłosny powinien być traktowany jako realizacja sakramentu. Ma rangę świętości”. „Gra wstępna, pieszczoty i zmiany pozycji mające na celu uczynienie współżycia przyjemniejszym, są jak najbardziej dozwolone i podobają się Bogu”. Zakonnik podkreśla, że „pieszczoty doprowadzające do orgazmu bez odbycia stosunku seksualnego są uznawane za nieporządek moralny i nie służą dobru miłości”.

Knotz uważa za niedopuszczalny seks w prezerwatywie, seks analny czy używanie wibratorów i podkreśla, że mężowie nie mają prawa domagać się od żon tego typu współżycia. - „Załóżmy, że małżonkowie bardzo się boją począć dziecka, a już nie są w stanie wytrzymać, czekając na dni niepłodne. Małżonek naciska. Żona wreszcie zgadza się go zaspokoić oralnie. Wtedy nie musi wcale czuć się współwinna popełnionego grzechu” - uważa kapucyn.

 

Brat Ksawery Knotz jest autorem czterech książek o katolickim rozumieniu współżycia seksualnego.

 

JW/Super Ekspess