Tęcza na pl. Zbawiciela już zaczęła się tlić, ale dzielni strażnicy ugasili płomień i zatrzymali podpalacza. Na miejsce wezwano policję, która wylegitymowała mężczyzn. Ten, który próbował kontrowersyjną tęczę, miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do podobnego zdarzenia doszło na początku maja. 30-letni mężczyzna, także pijany, oblał tęczę łatwopalnym płynem, który próbował podpalić zapalniczką. Usłyszał już zarzut usiłowania zniszczenia mienia znacznej wartości. Grozi mu 5 lat więzienia.
Ab/tvnwarszawa.tvn24.p/wpolityce.pl