- Drogą prezydenta Andrzeja Dudy idą teraz rządzący. Mówią, że ich nie interesują wyroki wydawane przez Sąd Najwyższy, a wcześniej Trybunał Konstytucyjny. Jednym słowem mówią "my jesteśmy ponad prawem" - stwierdził w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego.

Stępień przekonywał, że reformy PiS idą w fatalnym kierunku. - Pamiętam czasy PRL-u. Widzę, że to co teraz robimy zmierza do tego, co było wtedy. To musi przerażać - deklarował.

Jego zdaniem zmiany w KRS doprowadzą do powrotu sytuacji z czasów Polski Ludowej. - Pamiętajmy, po co została wprowadzona Krajowa Rada Sądownictwa. To była reakcja na wypaczenia PRL-u. Np. minister sprawiedliwości powoływał asesorów, teraz do tego wracamy. To jest absolutnie niezgodne z konstytucją. W tym wypadku mamy taką sytuację jak w czasach PRL-u - stwierdził.

mod/rzeczpospolita.pl