Trwają zamieszki w USA, które wybuchły przed Kapitolem. Do budynku wdarli się zwolennicy Donalda Trumpa, którzy nie akceptują wyniku wyborów. Ustępujący prezydent zaapelował do demonstrantów o zachowanie spokoju.
Na twitterze Trump stwierdził, że Mike Pence nie miał odwagi:
„[…] zrobić tego, co należało zrobić, aby chronić nasz kraj i naszą konstytucję, dając stanom szansę certyfikowania skorygowanego zestawu faktów, a nie tych fałszywych lub niedokładnych, o których poświadczenie poproszono je wcześniej”.
Jednocześnie w drugim wpisie do protestujących zaapelował o zachowanie spokoju. Jak podkreślił, służby bezpieczeństwa są po stronie kraju.
dam/PAP,Fronda.pl