- To nie jest ostry list. Ziobro nie chce wychodzić z PiS-u, z tego, co wiem. To byłby błąd - powiedziała prof. Staniszkis, odnosząc się do dzisiejszego listu Zbigniewa Ziobry do Jarosława Kaczyńskiego - Nie czytałam wszystkich wywiadów Ziobry, ale jeśli wiceprezes z prezesem musi się porozumiewać przez media, to jest to dramat - dodała Staniszkis.

 

- Adam Lipiński, Mariusz Błaszczak, Marek Kuchciński i Wojciech Jasiński tworzą kordon ochronny wokół Kaczyńskiego. To ludzie, którzy nie chcą wygranej, bo wolą synekury. Oni mu mówią: "dyskusja to będzie znak twojej słabości". Nie, to będzie znak talentu i odpowiedzialności za Polskę - stwierdziła pani profesor.

 

Staniszkis stwierdziła również, że "w ludziach starego aparatu nie ma woli zwycięstwa ani kompetencji, żeby sprawować władzę, tylko widać tę pieczeniarską potrzebę synekur".

 

- Prezes jest wykończony kampanią. Oni go wozili z miejsca na miejsce jak worek kartofli - dodała.

 

AM/Onet.pl