Jadwiga Staniszkis, socjolog kiedyś wspierająca politykę prawicy, dziś nie ustaje w takach na rząd PiS. Tym razem ta gorliwa krytyk PZPR wzięła udział w programie Moniki Olejnik na antenie TVN, gdzie wespół z Ryszardem Bugajem bolała ostentacyjnie nad tym, jak niszczony jest rzekomo kraj.

,,Reakcja Unii Europejskiej na łamanie praworządności powinna być bardzo ostra. Został zniszczony Trybunał Konstytucyjny i podział władz'' - powiedziała Jadwiga Staniszkis.

W rozmowie z Monią Olejnik na antenie TVN24 ta ,,praworządna'' socjolog ubolewała, że w Polsce jest ,,rosnące poparcie społeczne'' dla PiS i następuje ,,atak na elity'' oraz szerzy się ,,myślenie w kategoriach hierarchii'.


Staniszkis uznała, że Jarosław Kaczyński jest świadomy... doprowadzenia Polski do katastrofy. ,, Myślę, że Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę z katastrofy państwa, ale nie wie, jak się z tego wycofać, nie poświęcając ludzi, którzy starając się być lojalnymi, poszli dalej niż on by oczekiwał. Sądzę, że też jest tragiczną postacią w tym wszystkim'' - stwierdziła.


Socjolog jako na jeden z pozytywnych elementów w dzisiejszej sytuacji wskazała na Kościół katolicki. ,, Wczoraj prymas mówił nie naród, nie państwo jest ważne, tylko człowiek. To był pierwszy raz, kiedy Kościół tak silnie zareagował'' - stwierdziła.

mod/tvn24.pl