Luiza Dołęgowska, fronda.pl: W latach 2012-2015 na komistariatach śmierć poniosły 42 osoby; 5 osób w czasie, gdy pan Grzegorz Schetyna był szefem MSWiA i nikt w rządzie PO-PSL nie podał się za to do dymisji - m. in. o tym mówił pan Jarosław Kaczyński w krótkim wystąpieniu w Sejmie. Dodał, aby obecni członkowie opozycji ,,przypomnieli sobie, kto podał się dymisji za Smoleńsk''. Krótkie i rzeczowe podsumowanie?

Stanisław Pięta, poseł Prawa i Sprawiedliwości: Zdecydowanie tak. Widać całkowity brak równowagi w budowaniu narracji, absolutny nieobiektywizm mediów liberalnych i przede wszystkim kompromitującą postawę Platformy Obywatelskiej, która chce przypisać Prawu i Sprawiedliwości i panu Ministrowi Błaszczakowi odpowiedzialność za tragiczne zdarzenie, nie widząc podobnych dramatów, które miały miejsce w okresie ich rządów. To pokazuje hipokryzję Platformy Obywatelskiej i mam nadzieję, że wypowiedź w Sejmie pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, oparta na faktach - zamknie usta politykom opozycji i dziennikarzom liberalnych, lewicowych mediów.

Na stronach policja.pl pojawił się dokument, odnoszący się do materiału TVN dot. Igora S. Wynika z niego, że TVN wprowadził w błąd widzów, sugerując, że KGP miał dostęp do nagrania. Z kolei TVN twierdzi, że prokurtaura udostępniała dane policji.

Jestem przekonany, że sprawa zostanie wyjaśniona, że wszelkie infromacje zostaną przekazane opinii publicznej i wobec tych osób, które dopuściły się zachowań wypełniających normy prawa karnego zostaną wyciągnięte konsekwencje zarówno karno-prawne jak i służbowe.

W sprawie Smoleńska - rzecznik rosyjskiego MSZ-u M. Zacharowa stwierdziła, że już po dwóch dniach od katastrofy  delegaci polskich władz podpisali protokół, że nie mają zastrzeżeń co do sekcji ciał ofiar i do układania ciał w trumnach. Czy wobec faktów, jakie ukazują ekshumacje, można było nie mieć zastrzeżeń co do działań rosyjskich?

To pokazuje obsolutną niekompetencję i brak zaangażowania urzędników rządu Donalda Tuska. Nie jestem w stanie wytłumaczyć sobie, jak można podisać się pod dokumentem, który zawiera oczywistą nieprawdę i jak można wziąć odpowiedzialność za działania służb rosyjskich, kiedy nie ma się wiedzy co do profesjonalizmu tych postępowań i co do skandalicznych faktów. Nie jestem w stanie wytłumaczyć sobie, czym mogli kierować się ci ludzie. Nie było nadzoru polskich techników, lekarzy sądowych nad sekcjami, które rzekomo były przeprowadzane w Moskwie.

Jeżeli znajdujemy dziś w trumnach po dwie czy trzy miednice, cztery nogi, trzy ręce, jeżeli znajdujemy zaszyte rękawiczki gumowe, niedopałki papierosów - to znaczy, że Polak nie mógł uczestniczyć w sekcji zwłok, w przenoszeniu szczątków do trumien. Nie było nawet komu asystować przy tym i to, że się znaleźli urzędnicy polskiego rządu, którzy się podpisali pod protokołami, z których wynikało, że wszystko jest w najlepszym porządku - to jest to hańba i upokorzenie Polaków. Jest to zdrada tych, którzy się podpisali pod tymi dokumentami.

A kolejna sprawa to prokurtaura. Otóż gdy szczątki naszych rodaków były już w Polsce, wówczas należało przeprowadzić sekcje jeszcze raz. Prokuratorzy nie zarządzili wówczas sekcji, chociaż mieli taki obowiązek. Jeśli istnieje jakakolwiek wątpliwość i możemy przypuszczać, że śmierć nastąpiła wskutek działania osob trzecich, a takie przypuszczenie było wówczas całkowicie uzasadnione - sekcja powinna być przeprowadzona w każdym przypadku.

Jednak nie zarządzono  sekcji zwłok i jest to tak skandaliczne zaniedbanie procesowe, że wypełnia znamiona przestępstwa określonego w artykule 231 Kodeksu karnego. Mamy tutaj do czynienia z niedopełnieniem obowiązków i prokuratorzy, którzy odpowiadają za to śledztwo powinni mieć postawione zarzuty i powinni być usunięci z pracy w prokuraturze.

Dziekuję za rozmowę