Premier Mateusz Morawiecki spotkał się w Karlowych Warach z szefem rządu Czechh, Andrejem Babišem. Morawiecki wyraził zadowolenie, że oba kraje "mają coraz więcej wspólnego", a Babiš zwrócił uwagę, że ostatnio jego spotkania z szefem polskiego rządu odbywają się bardzo często. 

"Ja nawet zastanawiałem się, czy przez ostatnie dwa tygodnie nie widziałem pana premiera częściej niż swojej małżonki – żartował premier Czech, Andrej Babiš.

Polski premier poinformował po spotkaniu, że rozmawiał z szefem czeskiego rządu między innymi o sprawach dotyczących gospodarki, energetyki, infrastruktury. Poruszona została również kwestia wymiany handlowej. 

Mateusz Morawiecki wskazał, że Czechy są dla Polski jednym z kluczowych partnerów. Jak dodał, dzięki jednoznacznej postawie Andreja Babiša podczas ostatniej Rady Europejskiej, można było wypracować zadowalające konkluzje dotyczące polityki migracyjnej. 

 „Możemy być pewni, że od tego czasu nikt nie będzie zmuszał nas do przyjmowania uchodźców”- podkreślił szef polskiego rządu. 

 

 

Co ciekawe, podczas wizyty polskiego premiera w Czechach, obaj politycy wypili również wspólnie piwo. 

 

 

 

 

yenn/KPRM, 300Polityka, Fronda.pl