„Zdążyłam zrobić specjalizację i karierę. Zdążyłam być w Tokio i w Paryżu. Zdążyłam kupić mieszkanie i wyremontować dom, ale nie zdążyłam zostać mamą… żałuję” – mówi niespełniona kobieta sukcesu ze spotu najnowszej kampanii pt. „Nie odkładaj macierzyństwa na potem” firmowanej przez Fundację Mamy i Taty.

Kampania w bardzo mocny sposób demaskuje jak współczesna płeć piękna oszukiwana jest przez świat. Kobietom wmawia się, że ich celem jest praca zawodowa, spełnianie swoich zachcianek, seks bez zobowiązań i konsumpcja. Sprowadza się je do rynkowego towaru, w którym najważniejsze jest opakowanie – zgrabna sylwetka, makijaż, fajne ciuchy.

Jest to celowa strategia przemysłu m.in. kosmetycznego, modowego, tekstylnego, spożywczego i farmakologicznego. Kobiecie oferuje się środki antykoncepcyjne – ubezpładnia się ją, aby wydłużyć okres konsumpcji, a potem zarabia się na niej drugi raz – oferując „leczenie” w postaci in vitro.

Nie bez winy jest państwo, które w podatkach zabiera rodzinom więcej niż wydają one na edukację, żywność, opłaty, leczenie i ubrania razem wzięte. Gdy podatki pochłaniają jedną pensję w rodzinie, nic dziwnego, że kobiety zaprzęga się do pracy.

Tymczasem każda spełniona matka wie dobrze, że posiadanie kochającego męża i licznego potomstwa jest największym szczęściem kobiety. Przekazywanie życia jest najcenniejszym powołaniem naszych pań. To najważniejsza misja, z którą walczy świat i demon. Demon nienawidzi kobiety, bo nienawidzi życia.

Kobiety wchodzą coraz później w małżeństwo i coraz później rodzą dzieci. Potem życie im ucieka i pozostają same, sfrustrowane. Z przyklejonym uśmiechem do ust, ale ze skrywaną depresją i tabletkami w torebce.

Polki obecnie mają jeden z najniższych wskaźników dzietności na świecie. Może ta kampania skłoni je do refleksji nad własnym życiem i do nieodkładania największych marzeń na potem. Miłość dzieci jest przecież bezcenna i będzie stanowiła największą zapłatę za ich trud i poświęcenie.

To także wyzwanie dla nas –  mężczyzn. Abyśmy byli mężczyznami, zapewniając naszym kobietom miłość, wsparcie i bezpieczeństwo. Abyśmy się skupili na rodzinie, a nie realizacji wyimaginowanych pragnień podsuwanych przez agencje reklamowe.  

Tomasz Teluk