Większość Polaków popiera decyzję rządu o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią - wynika z sondażu pracowni SW Research przeprowadzonego na zlecenie Rzeczpospolitej.

Rząd zdecydował się na wprowadzenie stanu wyjątkowego w części województwa podlaskiego i w części województwa lubelskiego. Przyczyną jest kryzys migracyjny oraz wojna hybrydowa przy wykorzystaniu migrantów toczona przeciwko Polsce i innym krajom UE przez reżim Aleksandra Łukaszenki.

Ponadto cały czas trwają największe od kilkunastu lat wspólne manewry wojsk białoruskich i rosyjskich pod nazwą "Zapad 2021". Główna część ćwiczeń rozpocznie się wkrótce. Stan wyjątkowy ma w ocenie rządu umożliwić zabezpieczenie terenów przygranicznych i zapobiegnięcie potencjalnym incydentom.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, w piątkowej rozmowie z Reutersem mówił wprost, że Białoruś wykorzystuje imigrantów jako broń. Straż Graniczna odnotowuje ogromne liczby prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy. Tylko w sierpniu było ich 3,5 tysiąca.

Opozycja zarzuca władzy z kolei, że ta wprowadza stan wyjątkowy obecnie, podczas gdy nie zrobiła tego z powodu pandemii koronawirusa.

Wprowadzony obecnie stan wyjątkowy to pierwszy taki przypadek po 1989 roku.

Rzeczpospolita spytała Polaków, jak oceniają wprowadzenie stanu wyjątkowego.

38,5 proc. badanych dobrze ocenia decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Przeciwnego zdania jest 30,1 proc. badanych. Duży jest także odsetek osób niemających w tej sprawie zdania - wynosi on 31,4 proc.

jkg/rzeczpospolita