"STWORZYŁEM NAJBARDZIEJ SATYRYCZNO-POLITYCZNĄ. STRONĘ NA POLSKIM FACEBOOKU. MAM PONAD 450 TYSIĘCY POLUBIEŃ I CO MIESIĄC PONAD 20 MILIONÓW REAKCJI CZYLI POLUBIEŃ POSTÓW, KOMENTARZY I UDOSTĘPNIEŃ" - chwali się autor facebookowej strony "Sok z buraka". 

Chodzi o profil, który specjalizuje się w krytyce Prawa i Sprawiedliwości oraz Kościoła katolickiego (zwłaszcza biskupów). Bardzo niewybrednej, często wręcz wprost prostackiej... Ale są sukcesy! Buractwo się sprzedaje. Zawsze mogłoby jednak być lepiej... i autor soku z buraka prosi o pieniądze!

"ŻYJEMY W CZASACH, GDY FIRMY I LUDZIE BOJĄ SIĘ POMAGAĆ TAKIM JAK JA. BOJĄ SIĘ ZEMSTY FATALNEJ ZMIANY. A JA WIERZĘ, ŻE STRACH NIE SPARALIŻUJE LUDZI. ŻE ZNAJDĄ SIĘ TACY, DLA KTÓRYCH MÓJ SOK JEST WAŻNY. KTÓRZY POMOGĄ MI PRZETRWAĆ" - napisał.

Czy znajdą się chętni, by wesprzeć Sok z Buraka? Może milioner Rysiek Petru stwierdzi, że to jednak całkiem udatna idea do walki z pisowską ciemnotą? W końcu nie ma to jak dobry mem... Rysiek coś przecież o tym wie...

bbb