Tomasz Wandas: Co sądzi Pan o nowej polskiej Premier Beacie Szydło?

Martin Klus (słowacki politolog): Nowy polski Premier jest bardzo aktywny, widać, że bardzo ciężko pracuje. Pani Beacie Szydło należy się ogromny szacunek. Mocne zaangażowanie w sprawy Polski i szczególnie naszej cześć Europy w bliskiej przyszłości, może być owocne - przedsmak mogliśmy oglądać całkiem niedawno podczas jej spotkania z Davidem Cameronem.

Europa Zachodnia, zwłaszcza Niemcy nie są tak zadowolone z naszego nowego rządu. Niemiecki dziennik napisał nawet, że PiS i Orban są groźniejsi dla Europy niż ISIS. Co  o tym myśleć?

Martin Klus: Przeróżne ataki ze strony Zachodniej w ogóle mnie nie dziwią. Proszę pamiętać, że zachodni dziennikarze i politycy też są z różnych opcji, jedni będą nas krytykować i ośmieszać – drudzy natomiast będą nam sprzyjać i poprą nasze inicjatywy.

A co sądzi Pan o kierunku Europy, idziemy we właściwym czy nie?

Martin Klus: Patrząc na problemy ostatnich lat, które spotykają Europejczyków: począwszy od Grecji, Ukrainy, aż po nielegalnie przekraczających granice imigrantów, prognozy nie są zbyt dobre. Na chwilę obecną pozostaje nam mocna wiara i silne zaangażowanie w sprawy, które mogą przyczynić się do polepszenia sytuacji, tak abyśmy mogli powiedzieć, że te trudne dla nas wydarzenia czegoś nas nauczyły. Przyszły kierunek zależy w znacznej mierze od naszych ruchów, dobrych lub złych.

Jakie są relacje pomiędzy Polską a Słowacją?

Martin Klus: Nie widzę żadnych otwartych problemów między Polską i Słowacją Co więcej jestem przekonany, że właśnie teraz po raz pierwszych bodajże w historii możemy spodziewać, że bardzo dobrych relacji. Łączy nas bardzo wiele, poza wspólnymi ideami rozwiązania obecnych problemów w Unii, powinniśmy zadbać o ściągnięcie w nasze rejony większej liczby turystów, gdyż ciągle ten bardzo piękny rejon Europy jest mało doceniany a ma w sobie ogromny potencjał.

Czego spodziewa się Pan od nowego polskiego Premiera?

Martin Klus: Jako Słowacy przede wszystkim oczekujemy od nowej Premier wzmocnienia współpracy grupy wyszehradzkiej. Powinniśmy mówić jednym głosem. To oczywiście nie tylko sprawa polskiej Premier ale i nas wszystkich: Słowacji, Czech i Węgier. W najbliższych latach powinniśmy wszyscy postawić sobie wspólny interes jako priorytet.

Bardzo dziękuję za rozmowę