Jak informuje PAP, w Bratysławie stolicy Słowacji w sobotę odbył się protest przeciwników zaostrzeń przeciwko koronawirusowi. Demonstracja odbyła się bez wymaganych zezwoleń tamtejszych władz. Rząd Słowacji przeciwko demonstrantom skierował znaczne siły policji.

Na portalu tysol.pl czytamy:

- Podczas protestu przed siedzibą szefów rządów Słowacji skandowano obraźliwe hasła pod adresem premiera Igora Matovicza. Domagano się jego dymisji i zniesienia ograniczeń, które m.in. zabraniają obecności widzów na stadionach piłkarskich i w halach hokejowych. Za ogrodzenie siedziby premiera rzucano butelki, świece dymne, petardy i granaty hukowe.

Demonstranci rzucali w kierunku policjantów kamienie i kostkę brukową. Policja miał użyć oprócz gazu łzawiącego i armatek wodnych, także kul gumowych, co demonstrowali uczestnicy protestu przedstawicielom mediów.

Co warto podkreślić, rząd Słowacji zdecydował o przeprowadzeniu testów na obecność koronawirusa wszystkich mieszkańców kraju, z wyjątkiem dzieci poniżej 10. roku życia.

mp/tysol.pl/pap