Prokuratura wszczęła śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków w związku z rezydencjami prezydenckimi w Klarysewie i Promniku – informuje Telewizja Republika, powołując się na Polską Agencję Prasową.


19 listopada prezydencki minister Andrzej Dera podczas konferencji prasowej po opublikowaniu raportu otwarcia Kancelarii Prezydenta mówił o spustoszeniach, jakich dokonano w rezydencji prezydenckiej w Klarysewie. – Tam nie zostało nic, gołe ściany, żadnego majątku. W willach prezydenckich, w ciągu krótkiego czasu zostawili gołe ściany i ruinę, zostały zgliszcza – stwierdził minister. – Jeżeli chodzi o to, co się stało w Klarysewie, będzie zawiadomienie do prokuratury – dodał.

Zdaniem byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, forma raportu Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy świadczy o złym stylu uprawiania polityki. Dopytywany przez dziennikarza o to, co miało miejsce w willi w Klarysewie, Komorowski stwierdził: „nic”.

 

KJ/telewizjarepublika.pl