Pokerowa zagrywka władzy się opłaciła. Dzięki nowym przepisom dot. zakładów bukmacherskich Skarb Państwa w tym roku zarobi dodaktowe 250 mln złotych.

Zgodnie z przepisami obowiązującymi od początku kwietnia ci bukmacherzy, którzy nie opłacają podatków w Polsce, nie mają dostępu do polskich graczy. Mówiąc krótki, ich witryny internetowe są blokowane. Początkowo pomysł ten budził wątpliwości, jednak wyniki mówią same za siebie.

W drugim kwartale roku liczba zakładów zawieranych przez internet zwiększyła się o 119 proc. Dla legalnie działających bukmacherów i tych płacących podatki w Polsce to doskonała informacja. Oczywiście nie tylko dla nich, ale także dla państwa, które według szacunków ma zyskać 250 mln zł więcej do budżetu.

Jak stwierdził wiceprzewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych Janusz Szewczak, to jednak dopiero początek profitów.

"Mniej więcej po dwóch latach obowiązywania nowych przepisów będzie można powiedzieć, jaki jest realny skutek ich wprowadzenia" - powiedział Szewczak.

przk/forsal.pl