Siły terrorystów zostały w dużej części rozbite. Ponad tysiąc z nich musiało salwować się ucieczką do Kramatorska. Według nieoficjalnych informacji później będą starali się przedostać do Doniecka samochodami ukradzionymi od mieszkańców miasta.

Wśród Rosjan, którzy uciekli, jest ich przywódca Igor Girkin, związany z rosyjskim wywiadem wojskowym.

Terroryści zaprzeczają, jakoby ponieśli klęskę w Słowiańsku, ale przeciwko ich wersji świadczą różne niezależne od siebie źródła. O Słowiańsk od wielu tygodni toczą się najbardziej zażarte walki między ukraińską armią a Rosjanami.

Sytuacja terrorystów jest coraz trudniejsza. Ostatnio wyrazili nawet swoje oburzenie na Rosję, która nie wspomaga ich tak, jak tego oczekują. Szanse na stabilizację sytuacji na wschodzie są coraz większe - oczywiście o ile Moskwa nie zdecyduje się na bardziej stanowcze działania. Według ekspertów będzie to możliwe na przełomie lipca i sierpnia, gdy rosyjska armia będzie ponownie zmobilizowana.

bjad/niezalezna.pl/bbc