76. posiedzenie Sejmu zostało dziś rozpoczęte minutą ciszy oraz modlitwą dla uczczenia pamięci zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. „Żegnamy dziś kolegę, przyjaciela, człowieka, którego znaliśmy od zawsze, którego poznałem w podziemiu antykomunistycznym, walczyliśmy razem z komuną, byliśmy w NZS, zakładaliśmy w latach 90. Kongres Liberalno-Demokratyczny, a potem w 2001 roku Platformę Obywatelską” - powiedział lider PO Grzegorz Schetyna w swojej mowie na rozpoczęciu obrad Sejmu.

Szef Platformy Obywatelskiej zapowiedział również:

Pawle, chcę ci obiecać w imieniu przyjaciół z PO, nas wszystkich, że ta nienawiść, która odebrała ci życie, nie zniszczy tego wszystkiego co zbudowałeś, nie zniszczy miłości do wolnej Polski, nie zniszczy WOŚP”.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został w trakcie niedzielnego finału WOŚP w Gdańsku zaatakowany nożem przez Stefana W. W wyniku odniesionych ran zmarł w poniedziałek 14 stycznia. Mężczyzna, który odpowiada za śmierć prezydenta Gdańska leczył się psychiatrycznie. W grudniu ubiegłego roku wyszedł z więzienia po odsiedzeniu wyroku za napadanie na banki w Gdańsku.

dam/PAP,twitter