Policja w Szczecinie ścigała samochód kierowany przez sędzię miejscowego sądu. Kobieta podejrzewana o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym nie zgodziła się na badanie krwi, zasłaniając się immunitetem. 

21 lutego wieczorem w Szczecinie policja ścinała samochód sędzi w stanie spoczynku. Zatrzymana wymachiwała przed nosami funkcjonariuszy legitymacją sędziowską, mówiła, że chroni ją immunitet i nie chciała poddać się badaniu krwi. 

Policjanci chcieli zatrzymać samochód sędzi Anety M., lecz gdy się do niego zbliżyli, kobieta ruszyła do ucieczki. Gdy w końcu po pościgu udało się zatrzymać auto, kontakt z sędzią był bardzo trudny. Zamknęła się w pojeździe i nie chciała wyjść. 

Sędzia szybko wezwała swojego kolegę z Sądu Okręgowego w Szczecinie. Ten polecił jej, aby odmówiła badania krwi, co też uczyniła. Tym samym policjanci musieli odstąpić od czynności. 

Kobieta, która prawdopodobnie prowadziła samochód w stanie nietrzeźwym wróciła do domu (już nie swoim autem), a za jej zachowanie nie spotkały jej żadne konsekwencje. 

emde/wpolityce.pl