Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie dla RMF.FM stwierdził, że demokracja w Polsce nie jest zagrożona, a interwencja Komisji Europejskiej jest zbędna.

"Nie sądzę, żeby tutaj była potrzeba jakichś szczególnych działań ze strony Komisji Europejskiej. Oczywiście, my jesteśmy otwarci na rozmowę. I tak traktujemy to, co się wczoraj stało. Szczególnie się działaniami Komisji Europejskiej nie przejmujemy, bo uważamy, że racja jest po naszej stronie. Jeśli będziemy rozmawiać o faktach, to one się obronią. Prawda się obroni" – mówił w RMF FM Jacek Sasin, poseł PiS.

Jacek Sasin, komentując wczorajszą decyzję Komisji Europejskiej, stwierdził, że w Polsce nie dzieje się nic szczególnego, a Komisja swój nadzór powinna była wprowadzić wcześniej "kiedy standardy w Polsce były łamane, kiedy służby wchodziły do redakcji tygodnika", czyli za czasów rządów Platformy Obywatelskiej. 

Ripostując pytanie prowadzącego o paraliż Trybunału Konstytucyjnego, mówił: "Nikt nie rozwiązał Trybunału Konstytucyjnego, nikt nie zabrania mu orzekać (...) może działać zgodnie z prawem". Był szef Kancelarii Prezydenta wyraził zdziwienie, że Komisja Europejska nie zrobiła nic po czerwcowej ustawie o TK, którą uchwaliła Platforma Obywatelska. 

Przecież nikt nie rozwiązał Trybunału Konstytucyjnego, nikt nie zabrania mu orzekać. Trybunał Konstytucyjny może działać zgodnie z prawem...

Na pytanie Konrada Piaseckiego o "czystki" uspokajał, że "zwalniane są osoby, które budziły poważne konsekwencje co do rzetelności, w sensie obiektywizmu ich pracy" i nie ma powodu do paniki. Podkreślił, że obecnie w mediach publicznych przywracany jest pluralizm.

Jacek Sasin zapewnił, że w Polsce demokracja nie jest zagrożona, a decyzje podejmowane przez PiS nie są niezgodne z prawem. – Nie mam poczucia, żeby w tych sprawach, które teraz rozpalają dyskusję w Polsce zostały popełniane błędy – powiedział.

emde/telewizjarepublika.pl/rmf.fm