W polskich sądach można znaleźć wiele, ale trudno znaleźć tam sprawiedliwość. O konieczności naprawy polskiego sądownictwa mówili ostatnio wiceministrowie sprawiedliwości Michał Wójcik i Patryk Jaki. 

Wójcik w "Gościu Poranka" w TVP INFO mówił: 

"Niektórzy sędziowie twierdzą, że mają monopol na cała wiedzę, bo są władzą niezawisłą w orzekaniu, bez władzy zwierzchniej nad sobą. Art. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej mówi jasno: władza zwierzchnia w państwie należy do narodu".

Jak dodawał: 

"Władza ustawodawcza została zreformowana, wykonawcza też, ale sądownicza już nie. Prof. Strzembosz nie przeprowadził lustracji w sądownictwie, powiedział, że środowisko się samo oczyści, ale środowisko się nie oczyściło".

Podkreślił, że rząd „chce mieć czyste sumienie ws. sędziów”.

"Musimy mieć gwarancje, że najlepsi sędziowie zajmują się sprawami Polaków. Bardzo często sędziowie zasłaniają się zasadą niezależności sędziowskiej i trójpodziałem władzy. W Holandii czy Niemczech to minister sprawiedliwości ma wpływ na wybór sędziów" – powiedział Wójcik.

W jego opinii „teraz sędziowie sami się wybierają i sami się odwołują”.

"Tak nie może być. Ludzie narzekają na sądownictwo. Jest źle, jeśli chodzi o jakość orzecznictwa, efektywność i szybkość postępowania" – dodał.

Wójcik poinformował, że „do ministerstwa rocznie przychodzi ponad 40 tysięcy skarg na wymiar sprawiedliwości”.

"Bardzo często nadzór administracyjny nie działa. To jest wielki problem. Dziewięć miesięcy temu, gdy przychodziłem do ministerstwa, nie spodziewałem się, że będzie tak źle" – stwierdził.

Z kolei Patryk Jaki, który udzielał wywiadu dla TV Republika, stwierdzał: 

"Wymiar Sprawiedliwości to jest obszar, który po 89. roku niemal nie został dotknięty. Wystarczy spojrzeć na nazwiska osób, które mają bardzo duży udział w skazywaniu Żołnierzy Wyklętych. To jest taki mur obronny III RP ". 

Jak dodawał: 

"Czy słyszeli państwo, żeby w tej sprawie wypowiedziała się Krajowa Rada Sądownictwa? Albo wtedy, kiedy rodzicom zabierano dzieci z powodu biedy? Nie, oni się zajmują tylko PiS-em. To są ludzie kompletnie oderwani od rzeczywistości. Sędziowie z KRS to jest skompromitowana instytucja i my musimy to zmienić". 

Mówiąc o konieczności wprowadzenia zmian, Patryk Jaki stwierdził: 

"Sędziowie czują się kompletnie bezkarni, mogą robić co chcą. Jeśli pojawiają się jakieś problemy, to ocenia je sama korporacja. Stworzyło się państwo w państwie, z którym my musimy walczyć".

emde/tvp.info