Sąd Najwyższy uznał ważność wyborów parlamentarnych. Orzeczenie kończy spekulacje o możliwym powtórzeniu głosowania.

Dzisiejsza decyzja jest ostateczna. Pogłoski o tym, że Sąd Najwyższy może uznać wybory za nieważne i nakazać ich powtórzenie pojawiły się w grudniu ub.r. Wkrótce potem SN poinformował, że z 77 protestów wyborczych „postanowił 44 protesty pozostawić bez dalszego biegu, (…) uznał sześć protestów za niezasadne, a w przypadku 27 protestów postanowił wyrazić opinię o zasadności zarzutów w nich podniesionych i ocenił, że nieprawidłowości wskazane w tych protestach nie miały wpływu na wynik wyborów”.

I co teraz zrobi KOD? Wyjdzie na ulice?

KJ/300polityka.pl