W rozmowie z portalem Niezalezna.pl, europoseł PiS Ryszard Czarnecki zapewnił, że atmosfera na ulicach Kijowa jest spokojna. Wszyscy oczekują wielkiego marszu sprzeciwu, jaki ulicami Kijowa przejdzie w niedzielne południe. Będzie to marsz przeciwko uzależnieniu Ukrainy od Rosji. 

Pojawia się jednak pytanie, czy władze zezwolą na demonstrację. W piątek wysłano specjalne oddziały milicji, które pobiły manifestujących. "W tej sprawie ambasador Stanów Zjednoczonych i ambasador Unii Europejskiej interweniował u ministra spraw zagranicznych Ukrainy" - zapewnił w rozmowie z Niezalezna.pl Czarnecki. 

W niedzielę w Kijowie ma się także pojawić Jarosław Kaczyński. 

MBW/Niezalezna.pl