Redaktor Aleksandra Rybińska z tygodnika wSieci i red. Michał Kuź z Nowej Konfederacji rozmawiali w warszawskim Klubie Ronina o sytuacji w Niemczech. Nie zawsze się ze sobą zgadzali...

 

"W polityce niemieckiej zaczęło się trzęsienie ziemi, jak u Hitchcocka, a teraz napięcie wzrasta" – powiedział red. Kuź. Chodzi głównie o kryzys emigracyjny, ale także o deklaracje niemieckie po Brexicie o budowie europejskiego państwa w miejsce UE oraz nową "Białą Księgę" dotyczącą niemieckiej polityki bezpieczeństwa oraz przyszłości Bundeswehry.

Według niego, pani redaktor Rybińska bywa zapraszana do głównych mediów niemieckich na zasadzie wisienki na torcie. Redaktor "Nowej Konfederacji" zaznaczył, iż Niemcy z jednej strony są drobiazgowi i pragmatyczni w realizacji swoich celów, lecz z drugiej strony mają ślepą wiarę w romantyzm i idealizm. Stąd nie dostrzegają własnych błędów."Niemcy często biorą wzorce polityczne z kultury akademickiej".

"Troszkę z Michałem się nie zgodzę". - mówiła Aleksandra Rybińska, która spędziła prawie 20 lat w Niemczech.
Dlaczego pani kanclerz Niemiec zgodziła się przyjąć uchodźców?

Jedna przyczyna to kompleks neurozy, kompleks winy wynikającej z II Wojny Światowej. Niemcy chcą pokazać, że są lepsi, tolerancyjni i bardziej otwarci. Ale także umożliwia im to uzyskanie pozycji moralnego mocarstwa.
Ale jest także inne wytłumaczenie takiej postawy.

– "Moim zdaniem, przyczyn tej decyzji pani kanclerz należy szukać w twardych, racjonalnych rozważaniach, mianowicie przemysł niemiecki (...) potrzebuje rynków zbytu (...) To tłumaczy prorosyjskie nastawienie elit niemieckich. Rosja to jest duży rynek zbytu".

Aleksandra Rybińska skrytykowała postawę szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego w sprawie wymiany handlowej Polski. Drugim problemem Niemiec, wg red. Rybińskiej jest fakt, że brakuje im ok. 500 tysięcy fachowców rocznie.

Michał Kuź zwrócił uwagę na niemieckie media i media polskie, zależne od mediów niemieckich. Według niego, niemiecki rząd nie chce konfliktu z Polską, ale lubi „zwalać” konflikty na rzekomo niezależne media niemieckie.

Wiele pytań zadano prelegentom w Klubie Ronina, całość w materiale filmowym.