Zaskakujące ustalenia belgijskich badaczy. Jak informuje Wiktor Ferfecki na łamach portalu „Rzeczpospolitej”, za działającym od kilku miesięcy we francuskim internecie portalem France Libre 24 stoją ludzie powiązani z Konfederacją.

Portal znajdujący się pod adresem Fl24.net jest każdego miesiąca odwiedzany przez 150 tys. osób. W jego logo znajduje się wieża Eiffla i przedstawia „antyimigracyjną wizję świata”.

Jak informuje rp.pl, według badaczy z EU DisinfoLab, którzy zajmują się analizowaniem zjawiska dezinformacji, portal powiązany jest z polską prawicą. Jak informuje Wiktor Ferfecki:

Ustalili [badacze – red.], że domena FL24.net ma ten sam adres IP co wolnosc24.pl. A właścicielem tego ostatniego jest spółka 5S Media, wydająca także tygodnik <<Najwyższy Czas!>>, którego naczelnym był w przeszłości poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke”.

Ustalenia badaczy opisał serwis Politico, podając jednocześnie nazwiska osób, które mają stać za France Libre 24. To Krzysztof Szczawiński, Adam Gwiazda, Adam Wojtasiewicz oraz Tomasz Sommer – naczelny „Najwyższego Czasu!”. Podkreśla, że najczęściej są oni luźno związani z Konfederacją.

Badacze zainteresowali się portalem, ponieważ ten ich zdaniem szerzy dezinformację poprzez przedstawianie większości swoich artykułów jako pochodzących z głównych francuskich mediów, jednak zmieniając ich treść tak, aby znajdowały się w nich „upolitycznione wiadomości, spolaryzowane narracje i elementy dezinformacyjne”.

Tomasz Sommer powiedział z kolei „Rzeczpospolitej”, że rzeczywiście jest związany z portalem, jednak zarzuty są jego zdaniem zupełnie nie uzasadnione. Jak dodaje, portal prowadzi garstka osób i bazuje on na przetwarzaniu informacji, a nie ich tworzeniu. Z kolei lifer Konfederacji Krzysztof Bosak przekonuje, że portal nie ma związku z partią. Dodał:

Znam inwestorów wymienionych w artykule Politico. To ideowcy, którzy wierzą w wolne media. Jeśli na portalu pojawiły się błędy, to nie powód, by go dyskwalifikować”.

Autor tekstu opublikowanego na rp.pl podkreśla jednak, że to nie pierwsze krytyczne doniesienia na temat wspomnianego portalu. O jednym z tekstów, który opublikował FL24, pisał w grudniu ubiegłego roku dekonspirujący fake newsy portal Konkret24. FL24 dekonspirował też portal Factuel, który związany jest z AFP.

tag/rp.pl,Fronda.pl