Prezydent Andrzej Duda kończy dziś swoją trzydniową wizytę w Szwecji. Głowa państwa polskiego spotka się dziś z premierem Szwecji.

Andrzej Duda i Stefan Lofven mają poruszyć m.in. takie tematy, jak: Brexit, dalszy kształt Partnerstwa Wschodniego, energetyka i zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego.

"Polska jest dla Szwecji jednym z najważniejszych partnerów handlowych w Europie, ale mamy ogromne możliwości dalszego rozwoju tej współpracy, która powinna być większa" –podkreśla szef szwedzkiego rządu.

Głównymi tematami ostatniego dnia wizyty polskiego prezydenta w Szwecji mają być bezpieczeństwo w regionie oraz energetyka. Politycy mają rozmawiać między innymi o Brexicie, bezpieczeństwie na Morzu Bałtyckim i w NATO, choć sama Szwecja członkiem Sojuszu nie jest.

"Obszarem, w którym Polska i Szwecja współpracuje od samego początku, jest Partnerstwo Wschodnie" – mówił Lofven.

"Cała moja wizyta w Królestwie Szwecji służy temu, aby zacieśnić relacje pomiędzy Polską a Szwecją"– zapewniał prezydent Andrzej Duda. W jego ocenie wizyta była bardzo udana, nie brakuje również tematów trudnych i ważnych wyzwań dla Europy.

"To kwestia dalszego stanowiska Unii Europejskiej wobec Brexitu, to kwestia także dalszej kontynuacji programu Partnerstwa Wschodniego i wszystkich pytań, które w związku z tym programem się rysują, o tym jak dalej działać, czy go zmodyfikować"– wylicza prezydent Duda.

Prezydent Andrzej Duda z premierem Szwecji rozmawiać ma także na temat NordStream2. Planowana przez Rosję inwestycja po dnie Morza Bałtyckiego miałaby dostarczać gaz do Niemiec z pominięciem Ukrainy. Stefan Lofven zamierza natomiast zapytać Dudę o zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego.

"Bliscy przyjaciele mogą ze sobą rozmawiać bez niedomówień i rząd szwedzki przygląda się uważnie dialogowi, jaki Polska prowadzi z Unią Europejską w ramach kontroli przestrzegania państwa prawa" – zaznaczał premier Szwecji. Podkreślił, że ważne jest, by wszystkie państwa członkowskie stały na straży wartości, jakie niosą demokracja, konstytucja i praworządność.

"Wszystkie organy w państwie powinny działać na podstawie i w granicach prawa. Tak stanowi polska konstytucja w jej artykule siódmym. Zgodnie z zasadą praworządności, na podstawie i w granicach prawa powinien działać również w państwie praworządnym i demokratycznym także i Trybunał Konstytucyjny" – wyjaśnił Andrzej Duda.

JJ/TVP Info, Fronda.pl