Znany rosyjski miliarder, jeden z najbogatszych ludzi na świecie, Roman Abramowicz, zaczął rozglądać się za nowym obywatelstwem. A że właściciel słynnej Chelsea Londyn rzekomo zidentyfikował swe pochodzenie od sefardyjskich Żydów, teraz chciałby przyjąć obywatelstwo… portugalskie.

Możliwość taką daje rosyjskiemu oligarsze portugalskie prawo, w myśl którego, od 2015 roku każdy, kto udowodni swe dobrze poświadczone korzenie żydowsko-sefardyjskie może liczyć na otrzymanie portugalskiego obywatelstwo. Jednak złożony pod przez Abramowicza wniosek w tej sprawie, zdążyła wziąć już pod lupę lizbońska prokuratura generalna.

Uchodzący za najbogatszego człowieka Europy Wschodniej a mieszkający w Londynie Abramowicz ochoczo deklaruje, że intensywnie analizuje, w jaki sposób „najlepiej może przyczynić się do ochrony dziedzictwa żydowskiego oraz wsparcia dla ogółu portugalskiego społeczeństwa”. Czy czołowemu oligarsze z dawnego dworu Borysa Jelcyna uda się kupić tymi obietnicami portugalski paszport?

 

ren/PAP