Lider "Arki Noego" i twórca Luxtorpedy, Robert "Litza" Friedrich, jak wiadomo nie od dziś, jest człowiekiem religijnym. Jego silna wiara nie jest jednak łatwa. Była poddawana wielu próbom. Jedną z nich była ciężka choroba córki.

Muzyk ma aż siedmioro dzieci, ósme dziecko zmarło. Robert Friedrich z żoną doczekali się także wnuków, a w Arce Noego piosenki religijne śpiewają już kolejne pokolenia dzieci. Nowa "Arka" jest w klimacie bliższym jednemu z nowszych projektów Friedricha, Luxtorpedzie.

"Litza" szczerze opowiedział w tygodniku "Dobry Tydzień" o swojej wierze oraz próbom, jakim jest poddawana. Wspomniał o chorobie córki, Marii. Dziesięć lat temu 27-letnia dziś "Maja" zachorowała na ziarnicę złośliwą. Potrzebna była chemioterapia, ponieważ powiększony węzeł chłonny uciskał na pień płucny.

"Byłem wdzięczny Bogu, że mimo mojego nędznego ojcostwa przekazałem zalążek wiary. Majka była bardzo dzielna".-powiedział muzyk. jest pewien, że jego najstarsza córka wygrała z chorobą dzięki Bogu i modlitwie.

"Litza" wraz z żoną od 21 lat należą do wspólnoty neokatechumenalnej.

JJ/Fakt.pl