Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg poinformowała, że w związku z rosnącą inflacją w przyszłym roku płaca minimalna będzie waloryzowana dwukrotnie.

- „Jedno, co jest (…) na dzisiaj pewne i to jest sytuacja zupełnie nowa to to, że waloryzacja będzie dwukrotnie w ciągu roku 2023, a wynika to z tego, że w ustawie (art. 3 ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę) jest zapisane, że jeżeli wskaźnik inflacji będzie wyższy niż 5 proc., a we wskaźnikach jest przewidziane, że będzie to 7,8 proc. to, że będzie to dwukrotnie”

- oświadczyła Marlena Maląg na antenie TVP Info.

Minister wyjaśniła, że obecnie rząd czeka na komunikat prezesa GUS w sprawie wysokości średniej płacy za I kw. Wartość tę GUS poda 11 maja. „Dziennik Gazeta Prawna” zauważa, że jeśli przeciętna płaca w I kw. tego roku wyniosła co najmniej 6021 zł, przyszłoroczne najniższe wynagrodzenie będzie wyższe o przynajmniej 406,30 zł od obecnego.

- „Będzie to rekordowy wzrost, przewyższający ten z 2020 r. (wówczas minimalna pensja zwiększyła się o 350 zł)”

- podkreśla gazeta.

kak/ISBnews, Dziennik Gazeta Prawna