Lewacka partia 'Razem' planuje organizację wykładu 'Feminizm w islamie'. Miałby odbyć się w Łodzi, a rzecz miałaby poprowadzić muzułmanka, Blanka Rogowska, doktorantka z Katedry Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej Uniwersytetu Łódzkiego.

Blanka Rogowska zajmuje się kwestią miejsca kobiety w islamie, feminizmu i gender. Niedawno powołując się na przykład Bangladeszu mówiła w TOK FM: "Feministki muzułmańskie wszystkie argumenty o równouprawnieniu kobiet i mężczyzn wyciągają z Koranu. Dla niektórych muzułmanek hidżab jest symbolem wyzwolenia i feminizmu, ale żadna feministka muzułmańska nie jest zwolenniczką prawnego przymusu noszenia hidżabu".

Niedawno partia 'Razem' poinformowała, że z "przyczyn niezależnych" wykład odwołano, ale "nie wyklucza [to] zorganizowania tego spotkania w innym terminie".

Czyżby organizatorzy spotkania doszli do wniosku, że mówienie o wyzwoleniu kobiet w islamie zakrawa jednak na pewien absurd? Cóż, w to wątpimy: dla liberalnej skrajnej lewicy idee oderwane od rzeczywistości to przecież chleb powszedni. Czekamy więc, aż Razem zacznie proponować kobietom noszenie burek - w ramach wyzwolenia!

bb