„Zacznę się znowu modlić i wrócę do Kościoła” – stwierdził Castro, dodając, że zrobi to, jeżeli papież Franciszek nadal będzie robił to, co robi teraz. Castro nie wyjaśnił, co dokładnie ma na myśli. Chwalił jednak „mądrość i skromność” Franciszka, które, jak przekonywał, zrobiły na nim duże wrażenie.

Castro gościł w Watykanie w związku z nadchodząca wizytą Ojca Świętego na Kubie. Franciszek pojedzie na wyspę rządzoną przez komunistów przy okazji swojej pielgrzymki do Stanów Zjednoczonych, którą odbędzie w sierpniu.

Po spotkaniu prezydenta Kuby i papieża Watykan opublikował oficjalny komunikat, według którego Raul Castro „chciał powiedzieć dziękuję” Ojcu Świętemu „za jego aktywną rolę na rzecz rozwoju i polepszania relacji między Kubą a Stanami Zjednoczonymi”.

Castro przybył do Watykanu na prywatną wizytę w niedzielny poranek. Wcześniej gościł w Rosji, gdzie brał udział w obchodach zwycięstwa Sowietów nad III Rzeszą odbywanych pod auspicjami prezydenta FR Władimira Putina. Castro rozmawiał z papieżem Franciszkiem przez około 50 minut.

pac/cna