Jeden z najwspanialszych smaków jakie można sobie wyobrazić. Potrawa idealna na późną jesień! Kto z nas nie pamięta, z jaką nostalgią wspominał ją Franek Dolas w legendarnej komedii "Jak rozpętałem drugą wojnę światową"? Oto zalewajka!

Jej przygotowanie jest naprawdę proste!

Składniki: 

1 kg świeżych grzybów (najlepiej mieszanych: podgrzybki, koźlarki, maślaki, kurki)
kilka średnich ziemniaków
barszcz biały w butelce
1 duża cebula
10 dkg słoniny
2 ząbki czosnku
2 listki laurowe
sól, pieprz
śmietana, natka pietruszki - do dekoracji

Sposób przygotowania:  

Grzyby oczyszczamy, myjemy, kroimy w paski. Wrzucamy do garnka, zalewamy niewielką ilością wody, obgotowujemy. Często mieszamy, uważając by się nie przypaliły.

Dolewamy wody do pożądanej gęstości, solimy do smaku. Dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki, plasterki czosnku oraz liście laurowe, gotujemy.

Gdy ziemniaki będą miękkie dolewamy barszcz biały, chwilę gotujemy. Ilość dodanego barszczu zależna jest od jego kwaśności - najczęściej ok. 1/2 butelki lub po prostu do smaku.

Słoninę kroimy w drobną kostkę, przetapiamy na średnim ogniu. Gdy skwarki lekko się zrumienią dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę. Kiedy cebula się zrumieni krasimy zalewajkę.

Doprawiamy do smaku. Do każdej porcji dodajemy łyżkę śmietany, dekorujemy posiekaną natką pietruszki. Podajemy z chlebem.

emde/kurcze-spieczone.bloog.pl