- Nie ma pewności, że PiS, jako zjednoczona prawica, te trzy i pół roku, które dzielą nas od wyborów, przetrwa - powiedział w radiowej Jedynce polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego.
 

W ostatnich dniach szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz zaczął się dystansować od Komitetu Obrony Demokracji. Jak polityczną przyszłość ugrupowania widzi były minister rolnictwa Marek Sawicki? - Było wiele silnych ruchów politycznych, które jak meteory rozbłyskały i gasły. PSL trwa nieprzerwanie, dlatego że prowadzi racjonalną, pragmatyczną politykę współpracy, łączenia, porozumienia a nie ciągłego konfliktu - wskazał gość audycji "Sygnały dnia". 

W jego ocenie "budowanie koalicji anty-PiS na trzy i pół roku przed wyborami nie jest właściwym podejściem". Zauważył, że "nie ma pewności, że PiS, jako zjednoczona prawica o bardzo konserwatywno-socjalistycznym zabarwieniu, do tego czasu przetrwa". - Budowanie antypisowskiej koalicji może się okazać za trzy lata niecelowe. Natomiast jeśli chodzi o współpracę programową w wielu aspektach to jesteśmy na "tak". Na to PSL się godzi - podkreślił gość Jedynki.

- Przygotowaliśmy duży pakiet dla przedsiębiorców, pakiet gospodarczy. Będziemy go w przyszłym tygodniu prezentować w Sejmie. Chcemy konkurować z innymi środowiskami politycznymi, ale także ruchami obywatelskimi na programy - poinformował polityk i wyjaśnił, jakie rozwiązania znalazły się w pakiecie. Jednocześnie zaznaczył, że gdyby podobne pomysły miały inne partie, ludowcy są w stanie z nimi współpracować.

Wysłuchaj całej audycji, w której rozmawiano także o tym, dlaczego chcemy sprzedawać do Chin nasze jabłka, mimo iż Chiny są światowym liderem jeśli chodzi o eksport tych owoców oraz jak na naszą gospodarkę wpłynie ewentualna decyzja Brytyjczyków o opuszczeniu Unii Europejskiej.

kad/Polskie Radio