Niemieckie ministerstwo obrony poinformowało, że wśród porwanych obserwatorów OBWE jest także Polak. Ponadto porwano trzech niemieckich żołnierzy, niemieckiego tłumacza oraz wojskowych z Czech, Szwecji i Danii. Grupie OBWE towarzyszyło też pięć ukraińskich żołnierzy.

Lider separatystów ze Słowiańska poinformował, że powodem ich działania jest obecność „szpiega z Kijowa” w grupie OBWE.

Ekspertów porwano na rogatkach kontrolowanego przez separatystów Słowiańska. Obecnie trwają negocjacje.

„Jeżeli to się potwierdzi, to będzie to rażące naruszenie zasad OBWE przez terrorystów. Nie pozostanie ono bez odpowiedniej reakcji ze strony Ukrainy i społeczności międzynarodowej” – powiedział rzecznik ukraińskiego MSZ, Jewhen Perebijnis.

pac/dziennik.pl/iar