Pomysł zapalania zniczy na cmentarzach żołnierzy radzieckich, nawoływanie do polsko – rosyjskiego pojednania, krzyki o antyrosyjskiej histerii, podziękowania „braciom Moskalom” za wszelką pomoc związaną z katastrofą, zacieranie faktów i antypisowska nagonka. W ten sposób zachowali się kolejni „smoleńscy szydercy”, czyli dziennikarze „Gazety Wyborczej” na czele z Adamem Michnikiem.

Warto przyjrzeć się działaniom i wypowiedziom dziennikarzy z Czerskiej po 10/04. Warto przeczytać  artykuły, które ukazywały się w „Gazecie Wyborczej” po tragedii smoleńskiej. Dlaczego? Po to, by zobaczyć jak urabiano Polaków przez te lata, starając się zachować „rząd dusz”. By dostrzec jak działa przemysł pogardy i uświadomić sobie, komu – w myśl prezydenckiego apelu – mamy wybaczyć. I przede wszystkim co.  Dziś skupię się na środowisku „Gazety Wyborczej”. Z uwagi na ogromną ilość materiałów wpisujących się w cykl „smoleńskich szyderców” musiałam dokonać pewnego podziału. Na portalu Fronda.pl ukazał się artykuł na temat polityków, którzy są odpowiedzialni za tzw. „sianie” nienawiści i dezinformacji. Tym razem zobaczmy, co mają do powiedzenia medialni eksperci z „Wybiórczej”.

Adam Michnik, król pogardy, strażnik układu, polonofob

„Jego [Putina] słowa przynoszą nadzieję na prawdę i pojednanie”  (12.10.2010)

„Kłamstwo o zamachu na Lecha Kaczyńskiego jest zwieńczeniem opowieści mitologicznej o tym, że dzisiejsza Polska nie jest państwem niepodległym i demokratycznym, lecz niemiecko-rosyjskim kondominium, że rządzona jest przez reżim skorumpowany i przestępczy, skoncentrowany na wyniszczeniu materialnym i kulturowym Polski i Polaków, na przypominającej terror lat stalinowskich wojnie z Kościołem katolickim i religią. Należę do tych, których to przeraża, wiem bowiem, że kłamstwo powtarzane wrzaskliwie i nieprzerwanie bywa skuteczne. [...] Obserwatora z zewnątrz jednak to rozśmiesza. Dlatego może pytać z uśmiechem, czy Jarosław Kaczyński jest agentem służb specjalnych. Nie, Jarosław Kaczyński nie jest agentem. Nigdzie na świecie nie ma agentury, która by ośmieszała Polskę równie skutecznie”. (14 kwietnia 2012 r.)

„Nie pojmuję tego. Dla mnie sprawa smoleńska jest oczywista: w tamtych warunkach samolot nie powinien wystartować, ani lądować. Po co w to mieszać jakieś spiski? To jasne, że po drodze i u nas, i u Rosjan był bałagan.”

„Jestem rusofilem. Są ludzie [w Polsce], którzy budują pozycję na antyrosyjskiej demagogii. Po katastrofie smoleńskiej była taka fala histerii”

„Równie uparcie będą bronili kłamstwa smoleńskiego, jak sowieci bronili kłamstwa katyńskiego. Bo jeżeli powie się prawdę o Smoleńsku, że to była tragiczna katastrofa, to cała ta konstrukcja o zbrodniarzach, o zdradzonych o świcie, w ogóle nie ma sensu. Będą uparcie powtarzali, tak jak Rosjanie upierali się przez dziesięciolecia, że w Katyniu mordowali Niemcy” (10.12.2015)

"Po smoleńskiej katastrofie z 10 kwietnia 2010 roku naród rosyjski w szczery i ujmujący sposób wyraża swą solidarność z narodem polskim. Okazywane przez Rosjan współczucie, chęć niesienia pomocy, a także gotowość do rozpoczęcia dyskusji o tragicznych wydarzeniach naszej wspólnej historii, dają nadzieję na nowe otwarcie w obustronnych relacjach. W uznaniu tej solidarności 9 maja zapalmy znicze na cmentarzach żołnierzy radzieckich, na grobach Rosjan i przedstawicieli innych narodowości, którzy również zginęli daleko od domu, daleko od bliskich".(9 maja 2010)

Katastrofa smoleńska wykopała tak głęboki rów, że ma się wrażenie, jakby tu żyły dwa plemiona, które mówią innymi językami i wzajemnie się nie cierpią. Jesteśmy bardzo podzieleni” (5.11.2013 r)

„Niewątpliwie, część naszego społeczeństwa jest chora na rusofobię i ksenofobię. Wolność jest dla wszystkich, dla mądrych i głupców i dla swołoczy. Są idioci, którzy twierdzą, że nie ma niepodległej Polski, natomiast istnieje projekt niemiecko-rosyjski. To są ludzie z ogrodu zoologicznego z bezmyślnym kompleksem antyrosyjskim. (…) U nas także są ludzie, którzy napisali list do Polaków: nie dowierzajcie Putinowi! Znam wszystkie detale tej katastrofy. Nie ma żadnego dowodu, że tam była ręka FSB! To jest po prostu manipulacja strachem i kompleksem przeszłości. Kompleks ofiary jest charakterystyczny dla krajów, gdzie przez wiele lat nie było wolności.” (2011 r.)

 „W sercach polskich i rosyjskich drgnęło. W sercach przywódców i zwykłych ludzi. Było to jak otwarcie gigantycznej tamy, spiętrzającej niewypowiedziane dotąd słowa i gesty. Nie tylko cały świat dowiedział się w ostatnich dniach o zbrodni katyńskiej, ale też w obliczu nowej tragedii politycy rosyjscy zdecydowali się na uczynki bez precedensu, które przejdą do historii […]. Dziś na krwi przelanej 70 lat temu w Katyniu i w sobotę pod Smoleńskiem rodzi się autentyczna polsko-rosyjska wspólnota losów. Dziękujemy wam – bracia Moskale – za współczucie, zrozumienie, spontaniczne akty solidarności i wszelką pomoc w związku z katastrofą” 

„Gazeta Wyborcza”, nazywana także „gów.o prawdą”

"To niewiarygodne, ile ciepła wobec Polski i Polaków wyzwoliła w Rosji i wśród Rosjan katastrofa prezydenckiego Tu-154. [...]Wzruszony prezydent Władimir Putin żegnający ciało Lecha Kaczyńskiego. Wcześniej osobiście kierujący akcją ratunkową w Smoleńsku i początkiem prac komisji wyjaśniającej przyczyny wypadku. Grzeczni i współczujący są także milicjanci, kierowcy, pracownicy kremlowskiej ochrony towarzyszącej Putinowi. [...] Zachowanie Rosjan po tragedii w Smoleńsku całkowicie przeczy tezom tych, którzy twierdzą, że zbliżenie Polski i Rosji jest niemożliwe. Zobaczymy, co przyniesie czas, ale pojednanie polsko-rosyjskie ma szansę z płonnego marzenia przemienić się w realny fakt. Będzie to wymagać wysiłków, pracy i czasu, ale jest dobry fundament, na którym można budować. Widać my - Słowianie - musimy się najpierw porządnie nacierpieć i mocno napsuć sobie krwi, żeby coś zrozumieć i wyciągnąć z tego wnioski. [...] pod wpływem tego, co widziałem w Smoleńsku i tego, jak zachowują się władze w Moskwie, mam ochotę powiedzieć z całego serca: Dziękujemy wam za to, Rosjanie!" (12.10.2010)

„„Reakcja rosyjskich władz i Rosjan po tragedii w Smoleńsku budzi największe uznanie. Powiedzieć, że jest przyzwoite i poprawne, to byłoby za mało. Przypomnijmy wydarzenia ostatnich dni: szybki przyjazd premiera Rosji na miejsce katastrofy; błyskawiczna akcja zabezpieczająca teren katastrofy, a potem sprawne dochodzenie; natychmiastowa zgoda na udział w nim prokuratorów i innych specjalistów z Polski; [...] Gospodarze Kremla nie musieli tego robić, ale najwyraźniej chcieli. Zachowanie Putina i Miedwiediewa przerasta znacznie to, czego Polacy mogli oczekiwać. Jest współczujące, szczodre i szlachetne”. (13.10.2010)

Wojna zaczęła się dziś. Jest to wojna o duszę narodu polskiego. Rząd PiS zaangażował w nią instytucje państwowe. Za zakładników wziął wszystkie ofiary katastrofy, wykorzystując ból, gorycz, żałobę części ich bliskich. Jeńcem tej wojny ma się zaś stać w przyszłości ogłupione i sterroryzowane polskie społeczeństwo”  (11.04.2016)

„Potrójny zamach PiS na fakty” (26-11-2015)

„Antoni Macierewicz znów celowo wprowadza opinię publiczną w błąd” (26-11-2015)

„W tych warunkach pilot nie powinien lądować” (Mówi Magomed Tałbojew, rosyjski kosmonauta i pilot oblatywacz, Rozmawiał w Moskwie Wacław Radziwinowicz, 12.10.2010)

„Komisja Macierewicza nawet nie zaczęła badań, a już ma nowe wnioski. "Rekord świata w kompromitacji" (08.04.2016)

"Piloci czuli olbrzymią presję związaną z lądowaniem w Smoleńsku" (11.04.2016) 

„Prof. Wiesław Binienda - główny ekspert Macierewicza, ten od teorii "pancernej brzozy" - miał wykład na Politechnice Warszawskiej (chwali się, że został bardzo dobrze przyjęty). Był też wraz z innymi ekspertami PiS na spotkaniu na stołecznym Uniwersytecie im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Rektor ks. prof. Ryszard Rumianek i prof. ks. Waldemar Gliński witali ich słowami: "96 pasażerów Tu-154 złożyło ofiarę z życia i krwi" (A. Kublik)

Ks. Ryszard Rumianek zginął 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku…

Pracę naukowców zespołu Antoniego Macierewicza finansuje powołany przez polityków PiS Instytut im. Lecha Kaczyńskiego oraz Kancelaria Sejmu. Nie wiadomo, ile dotychczas wydano na ich analizy i podróże” – za to kłamstwo Antoni Macierewicz pozwał „Gazetę Wyborczą”

„Raport komisji Millera nadal jest jedynym oficjalnym, legalnym dokumentem w sprawie ustalenia przyczyn tej katastrofy.” (A. Kublik, 30.11.2015)

„Macierewicz, smoleński łotr” (A. Kublik)

„Smoleńsk powraca. Po co?” (10.02.2016)

„Macierewicz już nie wybucha” ( 30.10.2015)

„Dla PiS wrak smoleński jak Godot. Czekanie na niego nie ma sensu. Rozliczenie smoleńska gwałtownie przyspiesza” (A. Kublik, 29.11.2015)

„I wszystko jasne. Przyczyny katastrofy smoleńskiej zostaną zdefiniowane na nowo. A winni wskazani skazani. Rozpoczęła się akcja legalizacji zamachu smoleńskiego.” (17.11.2015)

„Ta "prawda" może wyzwolić tylko demony.”

„Cała strategia prezesa PiS w ostatnich latach była nastawiona na osiągnięcie jednego celu: budowę mitu brata: świetnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Teoria o zamachu w budowaniu tego mitu jest bardzo potrzebna, dlatego pod tym względem trzeba mieć klub parlamentarny jednolity w poglądach. Bo to jest wojna o kształt pamięci o Smoleńsku. Teoria zamachu jest potrzebna, bo unieważnia racjonalne dochodzenie, kto ponosi polityczną odpowiedzialność za katastrofę.” (19.09.2015)

„Każda rzeczowa analiza pokazuje, że jeśli przyczyną był bałagan w siłach powietrznych, chroniczny brak przestrzegania procedur, to niestety oznacza, że politycznie odpowiada za to nie tylko PO, ale także Lech Kaczyński jako zwierzchnik sił zbrojnych, a także gen. Andrzej Błasik, dowódca sił powietrznych, protegowany prezydenta Kaczyńskiego. To przecież on uchronił generała przed dymisją, którą planował ówczesny szef MON Bogdan Klich. I dlatego do żadnych racjonalnych wniosków nie można dopuścić, trzeba forsować spisek władz polskich i rosyjskich.”

PODSUMOWANIE

 To tylko wybrane wypowiedzi z niezliczonej ich ilości. Dezinformacja, manipulacja, podawanie nieprawdziwych informacji, stosunek do Prawa i Sprawiedliwości, a szczególnie do Jarosława Kaczyńskiego, „specyficzny” stosunek do Polski, do Polaków i do "braci Moskali". Tym charakteryzują się smoleńscy szydercy z „Gazety Wyborczej”.

Karolina Zaremba

Źródła:

http://wyborcza.pl/1,75968,18852014,smolensk-wiecznie-w-grze.html#ixzz45eMfewzX

http://natemat.pl/39589,adam-michnik-nie-chcialbym-dozyc-czasu-gdy-bedziemy-musieli-nasz-kraj-derydzykowac-czy-dekaczoryzowac

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Adam-Michnik-o-Antonim-Macierewiczu-dawniej-mial-skrajnie-lewicowe-poglady,wid,16141733,wiadomosc.html

http://smolensk-2010.pl/2011-04-20-michnik-skarzy-sie-rosjanom-na-polakow.html

https://www.youtube.com/watch?v=64Ruhf2gnSs

http://wyborcza.pl/1,75968,19897707,w-szosta-rocznice-katastrofy-smolenskiej-wojna-pis-o-dusze.html

http://wyborcza.pl/0,105742.html?str=4_19244873

http://www.fakt.pl/Smolensk-Dziennikarka-Gazety-Wyborczej-napisala-ze-ofiara-katastrofy-smolenskiej-zyje-Publicystka-napisala-ze-ks-Rumianek-zyje-,artykuly,189640,1.html

http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/819013,To-klamstwo-Gazety-Wyborczej-Macierewicz-pozywa-Michnika