Prokuratura Regionalna w Katowicach wznawia śledztwo ws. willi małżeństwa Kwaśniewskich – poinformowała TVP Info Ewa Bialik, rzecznik Prokuratury Krajowej.

Chodzi m.in. o willę w Kazimierzu Dolnym. Jako powód wznowienia postępowania śledczy podają, że nie wyczerpano możliwości dowodowych. Wg nich konieczna jest także weryfikacja części ustaleń z poprzedniego śledztwa.

Sprawa majątku Kwaśniewskich to kontynuacja tzw. taśm Oleksego. Opinia publiczna poznała szczegóły rozmowy Józefa Oleksego, byłego premiera i ministra spraw wewnętrznych w rządach SLD, z biznesmenem Aleksandrem Gudzowatym. Rozmowę nagrano we wrześniu 2006 r. Jak przypomniała w 2011 roku „Gazeta Polska” Oleksy opowiadał Gudzowatemu o niewyjaśnionym pochodzeniu majątku „małego krętacza” – jak go nazywał – „Olusia Kwaśniewskiego”.

– Kupili przecież w Kazimierzu całe wzgórze od Jaśka Wołka. To jest ten artysta. Byłem tam. Piękne. Ale ich sprawa, ja nikomu nie zazdroszczę. Tylko że gdyby ktoś się zawziął, to apartament u Krauzego to jest minimum 4,5 mln zł. Przecież to jest 400 m, tam chodzi po 11 tys. metr, to policz sobie, ile to kosztuje, ten 400-metrowy apartament. Dom w Kazimierzu – nie umiem tego wycenić, ale na pewno jest to droga sprawa – przytaczała słowa Oleksego o Kwaśniewskich z 2006 roku „Gazeta Polska”.

CZYTAJ DALEJ NA TVP.INFO