Skandaliczne słowa z ust Janusza Palikota padły blisko pięć lat temu, podczas kampanii wyborczej w czerwcu 2010 roku. „Bronisław Komorowski pójdzie na polowanie na wilki i zastrzelimy Jarosława Kaczyńskiego, wypatroszymy i skórę wystawimy na sprzedaż w Europie” - powiedział lider Twojego Ruchu.

Sprawa już wcześniej trafiła do prokuratury, ta jednak nie wszczęła śledztwa, bo... policjanci nie mogli odtworzyć filmu na YouTube, na którym zarejestrowano groźby Palikota.

„Podjęte czynności sprawdzające, polegające na próbie odnalezienia przez funkcjonariuszy policji (...) wykazały niedostępność na portalu YouTube konkretnego materiału” - tłumaczyła prokuratura. Tym razem, jak donosi portal Niezależna.pl, funkcjonariuszom jednak udało się uruchomić film, więc prokuratura podjęła śledztwo.

MaR/Niezalezna.pl