Ta manifestacja odbywa się pod hasłem obrony Polski w Unii Europejskiej w sytuacji, gdy nie ma żadnych dokumentów programowych PiS-u, ani oświadczeń ważnych polityków tej partii, że nie chcemy być w Unii, jest wręcz przeciwnie – mówił w Telewizji Republika prof. Andrzej Zybertowicz z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. 

– Politycy PiS-u mówią, że chcą być czynnym podmiotem w Unii Europejskiej, który współtworzy kształt rzeczywistych wartości europejskich, a nie klientem większych mocarstw – podkreślał. – Problem zaczyna się w momencie, gdy jakaś część społeczeństwa kupuje nieprawdziwą, zdeformowaną wizję świata – dodawał.

Zdaniem prof. Zybertowicza, wypowiedzi polityków, którzy zabierają głos podczas dzisiejszego marszu Komitetu Obrony Demokracji noszą znamiona "mentalności postkolonialnej".

– Mam wrażenie, że (...) w wypowiedziach widać przejawy mentalności postkolonialnej. Założenie, że ktoś w Brukseli określa reguły gry, a my may się w to biernie wpisywać – zaznaczał.

– Jak się przyjrzymy tym osobom, które manifestują, to są grube ryby, ludzie którzy są częścią establishmentu III RP, to ludzie majętni jak Ryszard Petru czy prezydent warszawy, wpływowi politycy, ale i byli wpływowi politycy – ocenił prof. Zybertowicz

za: telewizjarepublika.pl