- Za wyjściem z UE głosowali mniej wykształceni,z mniejszych miast i ze wsi. Zupełnie, jak u nas na PiS i Dudę.W.Brytania drugą Polską ;) -  napisała na Twitterze prof. Joanna Senyszyn.

Trudno wyczuć, czy to głupi żart, czy jednak stwierdzenie jest jak najbardziej poważne, szczególnie jeśli ma się w pamięci inne wypowiedzi tej pani i ocenę sytuacji po wygranych wyborach Prawa i Sprawiedliwości w środowisku nieprzychylnemu PiS-owi.

W czwartkowym referendum ws. Brexitu za pozostaniem w Unii Europejskiej zagłosowało 48 proc. Brytyjczyków, a za opuszczeniem Wspólnoty - 52 proc. – informuje BBC. Stacja podaje, że zwolennicy Brexitu mają 1,1 mln głosów przewagi. Frekwencja wyniosła ok. 72 procent.

 

 

Wyniki opublikowano po podliczeniu głosów w 309 z 382 okręgów wyborczych. Przewaga zwolenników opuszczenia UE spowodowała, że funt szterling osiągnął rano poziom najniższy od września 1985 r. Brytyjscy bukmacherzy szacują, że prawdopodobieństwo Brexitu wynosi obecnie 94 proc. Według brytyjskich mediów, oficjalne wyniki referendum mogą zostać podane w ciągu kilku najbliższych godzin.

bg/media