- Po debacie na temat projektów ustaw o związkach partnerskich zgłosili się do mnie przedstawiciele Stowarzyszenia POMOC 2002 z Radomia tworzący grupy wsparcia dla osób chcących wyjść z zachowań homoseksualnych – pisze w interpelacji Krystyna Pawłowicz, która poprosiła ministra zdrowia m.in. o informacje, czy resort prowadzi „jakieś konkretne formy pomocy i terapii dla osób homoseksualnych i czy w ogóle zajmuje się problemami tych osób”.

- Świadectwa osobistych, dramatycznych doświadczeń walki z homoseksualizmem pokazują skalę ich cierpień, pokazują związek ich zachowań z urazami z dzieciństwa, dawnymi emocjami, uczuciami, ranami, które nigdy nie zostały uleczone – czytamy dalej w interpelacji posłanki.

– Ta interpelacja jest napisana w oparach absurdu. Powinniśmy się zastanowić, dlaczego w XXI wieku, w demokratycznym państwie, w którym homoseksualizmu się nie leczy, działają takie szarlatańskie instytucje jak POMOC 2002. I informują ludzi, że potrafią z homoseksualizmu wyleczyć – powiedział serwisowi gazeta.pl poseł Robert Biedroń z Ruchu Palikota.

eMBe/Fakt.pl/Gazeta.pl