Gnieźnieński ks. bp senior Bogdan Wojtuś przewodniczył wczoraj dorocznym uroczystościom odpustowym ku czci Matki Bożej Królowej Miłości i Pokoju Pani Kujaw w Markowicach. W słowie do parafian odniósł się do sprawy prof. Chazana, podkreślając, że wierni Kościoła muszą dziś być przygotowani na „sprzeciw wobec życia ludzkiego”. Biskup przypomniał też, że podobny konflikt jak ten ujawniony w szpitalu Świętej Rodziny znali już Grecy, o czym zaświadczył Sofokles.

„Sprzeciw wobec życia ludzkiego. Wiemy, że prawa stanowione przez człowieka na to pozwalają. Jak się wtedy zachować? Dwa i pół tysiąca lat temu – czytamy o tym u Sofoklesa – Antygona, której król zakazał pochować zmarłych, także brata, złamała zakaz i została za to skazana na śmierć. Powiedziała wówczas, że trzeba słuchać wyższych praw, niż tych ustanowionych przez człowieka” – przypomniał biskup.

„A dziś? Trzeba powiedzieć, że trochę się pozmieniało. Słyszymy o nagonce na profesora, ale jaki duży postęp, już nie skazują go na śmierć, tylko szpital ma zapłacić 70 tysięcy. Mówią, że powinien posłać do innego lekarza, który by to nienarodzone dziecko zabił. Jak to? Sumienie ma na to pozwolić? To wtedy jest współpraca. Jeśli prawa stanowione przez ludzi są sprzeczne z wyższym nakazem z tym, co mamy wpisane w sumienie, to wtedy trzeba te prawa zmienić, a nie nakładać kary na szpital” – mówił bp Wojtuś.

bjad/naszdziennik.pl