Jak informują media, korki sięgały aż 7 km w stronę Warszawy i 16 km w stronę Gdańska. Drogą zablokowały ciężarówki, które nie były w stanie jechać po oblodzonej nawierzchni pod górkę. W korku utknęły setki aut.
Drogę w kierunku Gdańska udało się udrożnić dopiero około godziny 2 w nocy. Kierowcom pomagał urząd miasta w Ostródzie, który przekazał policji ciepłe napoje, ciastka czy powerbanki dla osób, które utknęły na trasie. Oferowano również możliwość noclegu w budynku urzędu miasta.
Na drodze S7 w rejonie Ostródy rozgrywa się dramat kierowców – trasa w kierunku Warszawy jest całkowicie sparaliżowana, a ludzie od kilku godzin tkwią w zaspach bez realnej możliwości przejazdu. Kończy się paliwo, korytarz życia zasypany śniegiem jest nieprzejezdny, a w wielu… pic.twitter.com/wnN7N4jG85
— Remiza.pl (@remizacompl) December 30, 2025
