O kondycji finansów publicznych poseł Kuźmiuk mówił dziś na antenie Radia Wnet. Polityk zwrócił uwagę, że gabinetowi Donalda Tuska wciąż brakuje środków na podstawowe potrzeby, co najbardziej odczuwa system opieki zdrowia.

- „Wyraźny brak środków finansowych i przesuwanie pacjentów z roku 2025 na kolejne miesiące 2026, często nawet pacjentów onkologicznych”

- przypomniał.

Pieniędzy wciąż brakuje mimo rosnącego do astronomicznych sum długu publicznego.

- „Już trzeci budżet z prawie 300-miliardowym deficytem. Sumarycznie trzy budżety tej koalicji to 770 miliardów deficytu i 1,1 biliona długu związanego z tymi budżetami”

- zauważył poseł Kuźmiuk.

Zwrócił uwagę, że Polska pod rządami Donalda Tuska zadłuża się najszybciej w całej Unii Europejskiej.

- „Przez ponad 30 lat [...] wszystkie dotychczasowe rządy zadłużyły Polskę na 1,7 biliona, a ten rząd w trzy lata – razem z budżetem na rok 2026 – na 1,1 biliona złotych. To pokazuje skalę problemu”

- podkreślił.

Zaznaczył, że problemem jest nie tylko skala wydatków, ale również nieodpowiednie zarządzanie wpływami z podatków, co było już zmorą rządów PO-PSL w latach 2007-2015.

- „Moim zdaniem w czasie rządów tej ekipy obowiązuje polityczne przyzwolenie na niepłacenie podatków, oczywiście przez wybranych podatników”

- stwierdził.