Prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości centralnych związanych z obchodami rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja powiedział, że nadszedł czas na poważną dyskusję konstytucyjną z udziałem całego polskiego narodu i zaznaczył, że chciałby, aby w tej sprawie odbyło się referendum.

Duda na Placu Zamkowym w Warszawie podkreślał, jak ważnym symbolem dla Polaków pozostaje uchwalona 226 lat temu Konstytucja 3 Maja. Jak mówił, czcimy obecnie uchwalenie tej ustawy jako święto państwa w wolnej Polsce, ale czciliśmy ją również wtedy, gdy wolnej Polski nie było, ryzykując naszą wolnością, a czasem nawet życiem.

"Tak, była i jest ona dla nas, jako społeczeństwa, jako narodu ważna" - podkreślał prezydent RP.

Jak dodawał, obecnie Polska jest wolna, nie ma w niej "obcych panów", a marzenie o wolnej i silnej Polsce od zawsze było zakorzenione w sercach polskiego narodu.

"To własnej dlatego jesteśmy tak dumni z Konstytucji 3 maja, że ona niosła w sobie nadzieję budowy silnego, wolnego państwa" - mówił prezydent Duda.

"To właśnie dlatego możemy być z tamtej konstytucji dumni, choć trudno powiedzieć, czy możemy być dumni z tamtej Polski. Ale na pewno możemy być dumni z tamtych Polaków, naszych rodaków, naszych praojców, którzy ojcami Konstytucji 3 maja byli" - dodawał.

Prezydent Duda dodał również, że chciałby, aby w przyszłym roku na stulecie niepodległości Polski odbyło się nad Wisłą referendum w sprawie obecnej Konstytucji.

"Jako prezydent chcę razem z moimi rodakami to przedsięwzięcie przeprowadzić. Chcę, żeby w tej sprawie, w sprawie Konstytucji Rzeczypospolitej odbyło się w naszym kraju w przyszłym roku, roku 100-lecia niepodległości, referendum. Chcę, abyśmy w tej sprawie odbyli poważną debatę" - mówił, dodając, że Polacy mają prawo i powinni się wypowiedzieć na temat obecnej ustawy zasadniczej.

przk/tvpparlament.pl