- Chciałem podziękować za przyjęcie zaproszenia. Wyobrażam sobie, że to specyficzny moment. Ale chciałem spotkać się z Panami po to, żeby powiedzieć, że – jak zawsze – trzymam kciuki i niezależnie od wszystkiego możecie być pewni, że jestem z Wami. Wy będziecie walczyć na boisku, my będziemy walczyć z różnego rodzaju emocjami - mówił Prezydent do piłkarzy reprezentacji Polski, którzy złożyli wizytę w prezydenckiej rezydencji na Helu. Podopieczni Adama Nawałki przygotowują się do mistrzostw świata w Rosji.

- Wszyscy na Was bardzo liczą. Ale zdajemy sobie sprawę, że to jest sport, a w sporcie bywa różnie. Nieraz murowani faworyci nie są w stanie podołać, a ci, którym nie dawano żadnych szans, robią świetne wyniki. Jest tak na szczęście, bo gdyby nie to, to sport byłby mało ciekawy - przyznał Andrzej Duda.

Podkreślił, że chciałby, aby takie spotkania, jak to, stały się tradycją. - Że Prezydent zawsze przed ważnym momentem w Panów pracy będzie miał czas, żeby się spotkać i powiedzieć: jesteśmy z Wami. Jeszcze raz się dziękuję i cieszę się, że przyjęliście zaproszenie. Dziękuję za przybycie razem z najbliższymi - zaznaczył Andrzej Duda.

- Trzymamy kciuki - zakończył Prezydent, któremu piłkarze, w związku z obchodami 100. rocznicy odzyskania niepodległości, wręczyli specjalną koszulkę z numerem 100.

dam/prezydent.pl