"To była taka znajomość, z której bardzo wiele wynikało jeżeli chodzi o rozszerzenie spojrzenia na różnego rodzaju problemy, którymi się zajmowałem" – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński odnosząc się do osoby zmarłego w niedzielę byłego szefa rządowego Centrum Analiz Strategicznych prof. Waldemara Parucha.

Odszedł naprawdę piękny człowiek. Będziemy go żegnali w najbliższy poniedziałek z ogromnym żalem, bólem i serdeczną pamięcią” - podkreślił Jarosław Kaczyński dodając, że znali się dobrze.

Jak podkreślił Kaczyński na antenie TVP Info, prof. Paruch był „jednym z tych nielicznych uczonych, a to był naprawdę wybitny politolog, którzy stanęli po naszej stronie. Stanęli po stronie Prawa i Sprawiedliwości wiele lat temu w ciężkich czasach. W czasach, kiedy wydawało się, że nie mamy szans. Nigdy nas nie opuścił, był zawsze z nami".

Prezes PiS podkreślił ogromną wkład zmarłego w niedzielę naukowca. Pomagał „swoją wiedzą, swoimi analizami, swoją inwencją krytyczną, ale także umiejętnością gromadzenia wokół siebie ludzi”.

Był częścią pewnego środowiska w szerszym tego słowa znaczeniu. To było nasze środowisko Prawa i Sprawiedliwości, ale w węższym to było środowisko eksperckie skupione przede wszystkim wokół marszałka Marka Kuchcińskiego” – mówi Jarosław Kaczyński.

Prof. Waldemar Paruch był związany z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W w kwietniu bieżącego roku z rąk premiera Mateusza Morawieckiego otrzymał Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

Prof. Paruch zmarł w wieku 57 lat, a w ostatnim czasie chorował i przebywał w szpitalu.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się 16 maja w kościele pw. św. Piotra i Pawła w Tomaszowicach w województwie lubelskim.

 

mp/pap