W Sejmie trwają dziś obrady dot. m. in. tzw. „ustawy covidowej”. Atmosfera politycznych rozmów jest gorąca, a premier Mateusz Morawiecki zdążył już drugi raz zripostować szefa PO Borysa Budkę, który tym razem posłużył się manipulacją o rzekomym wzroście liczby nowych szpitali za czasów rządów Platformy Obywatelskiej.

W czasie dzisiejszych obrad w Sejmie, powołując się na dane Głównego Urzędu Statystycznego, przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka stwierdził, że za rządów PO-PSL w Polsce mieliśmy wzrost liczby nowych szpitali:

- „Lata 2005-2007 - 33 szpitale mniej, lata 2007-2015 - 208 szpitali więcej, ostatnie lata - znowu spadek, to są prawdziwe dane” – mówił polityk.

Budce odpowiedział szef rządu Mateusz Morawiecki, który obnażył kolejną manipulacje Platformy:

- „Warto kilka tych nieprawd sprostować. Raporty GUS, na które powoływał się pan przewodniczący Budka jasno mówią o tym, że w 2012 r. zmieniliście statystykę i zamieniliście filie na szpitale. Coś, co nie było wcześniej szpitalem, stało się szpitalem. Tylko dlatego pan przewodniczący mógł zacytować tutaj coś takiego” – przypomniał premier.

Przytoczył też następujący fragment raportu GUS:

- „"Z uwagi na zmiany prawne (...) mające wpływ na sposób wyodrębniania rejestracji placówek, w tym szpitali, dane dotyczące liczby szpitali są nieporównywalne z danymi z lat poprzednich. Liczba szpitali odnosi się do przedsiębiorstw albo wydzielonych jednostek organizacyjnych przedsiębiorstw, w których podmiot leczniczy wykonuje działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia leczniczo-szpitalne”.

To, jak podkreślił, wyjaśnia manipulacje Borysa Budki.

kak/niezależna.pl